Witamy na Naszym forum!
Nie interesuje sie sprzetem komputerowym, bardziej akcesoriami ale kartami grafiki i calym tym bazarem nie, i rozumiesz ide do goscia i sie pytam ile bedzie kosztowala karta grafiki na dobrym poziomie i w miare mozliwosci tania. Pyta sie fachowiec jaka to ma byc karta to mu mowie, no na przyklad geforce 7900, on sie na mnie spojrzaj, zmierzyl wzrokiem, i zapytal czy jestem archeologiem, po tym jednym zdaniu zdalem sobie sprawe, jaka wtope popelnilem... Ale on nie skonczyl, jesli sie nie myle, muzea sa otwarte do 16, moze na jutro cos panu skoluje, ripostuje go, ze juz zrozumialem, jakim jestem idiotą i brne w to dalej. Pytam sie w takim razie, jaka karte mi proponuje, (tania i w miare dobra) zaczal mi sypac nazwami, symbolami, kartridzami, słiczami, soketami, pendrajwami i innymi takimi... mowie mu po raz kolejny, ze sie na tym nie znam, i mowi jak do cztero latka. Rozpostarl mi wizje mojego komputera i jego rozbudwy, popłakałem sie...
Offline